czwartek, 19 czerwca 2014

Family memories

60
Za zrobienie tych obrazów zabierałam się prawie rok. Pomysł zakiełkował już dawno - a dokładniej to tuż po warsztatach w Ustronnym Babińcu, ale gorzej z wykonaniem. Miało być rodzinnie, w brązach i nieco melancholijnie... Zdjęcia uwieczniają bardzo miłe chwile - migawki z życia gór, które kochamy. No i jestem wyjątkowo na jednym z nich, bo najczęściej to ja stoję za obiektywem.






Pozdrawiam A.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz