75
Wiele osób mnie pyta skąd czerpię inspiracje - a ja zawsze odpowiadam, że z otoczenia. Jednak okazuje się, że jednak nie zawsze... Oto przykład:
Zakładka powstała już dość dawno, książkę zaczęłam czytać 3 miesiące temu. A skąd pomysł?! To nic innego jak moje wyobrażenie japońskiego stylu. Dla mnie to również dowód na to, że pewne obrazy żyją w naszej podświadomości...
Jeśli interesują was inne kultury (jak mnie) to zachęcam do lektury - książka bardzo mnie zaskoczyła i zmieniła zupełnie mój punkt widzenia na temat Japonii i jej mieszkańców.
Pozdrawiam A.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz