12
Nadszedł nowy rok, w powietrzu czuć już wiosnę, a ja wciąż w tyle jeśli chodzi o wpisy.
Rok 2011 był baaardzo bogaty - powstało sporo przedmiotów w dobrze mi znanych technikach. Chyba najwłaściwszym określeniem byłoby stwierdzenie, że ten rok należał do zgłębiania tajników poznanych przeze mnie technik.
Na początku jedna z moich ulubionych technik - decoupage. Ozdobiłam kolejną dużą skrzynkę dla siebie, a pozostałe przedmioty były robione pod konkretne zamówienie lub cel i dla konkretnych osób. Ale też poznałam nowy trick - ozdabianie w 3D. Nie wiem czy kiedykolwiek przyzwyczaję się do tworzenia w klimacie wiosenno-letnim zimą i do stwarzania dekoracji zimowo-świątecznych latem. Jeśli któraś z was drogie czytelniczki tworzy na większą skalę, to wie o czym mówię!Świeczniki z efektem 3D powstały latem w trakcie pobytu w Ustronnym Babińcu, który do tek pory wspomianm z radością w sercu i łezką w oku. I który z całego serca polecam! http://www.ustronnybabiniec.pl/ A oto i moje "twory".
1) Skrzynia na moje skarby i różności.
Po raz pierwszy użyłam papieru ryżowego. |
2) Lampion, który bardzo szybko został sprzedany w trakcie kiermaszu zimowego.
Tym razem papier ryżowy na szkle |
3) Herbatnica czy puzderko?
Skrzyneczka na marzenia czyli mała herbatnica, która służy za szkatułkę. Po raz pierwszy użyłam cieniowania i koronki. |
Wspomniana koronka. |
I środek. |
4b) A kolejna na wysoki połysk, do sypialni bardzo eleganckiej i urządzonej w stylu francuskim.
5) Powstał też komplet apetycznych podkładek na nowe mieszkanie koleżanki.
Czekoladowe pralnki w towarzystwie eleganckiego (trochę w stylu retro) złota. |
6) I opisane nieco wyżej świeczniki z efektem 3D.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz